Text 1 of 5 from volume: Przestrzeń
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2020-12-04 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 771 |
Znikąd przyszła
szeptali głośniej niż wiatr
gdy zdała się przedzierać
przez tłum
akcentując obecność.
Nic w niej nie zostało z szeptu
tamtego wiczoru
gdy zanurzona w czerń
zdawała się tracić wszystko.
Jeszce nie rozumiała
nie wiedziała
że strata nie oznacza utraty.
Zaś miara zysku
w niematerialnym powstawaniu
do nowego
może sie wykluć
z egzystencjonalnej biedy
gdy wiem zastępuje
otwartość na nieznane
przestrzenie wewnatrz małej bezludnej wyspy.
Juz wie
ile sensów
ma smak odkrytej prawdy.
Przyjęcie siebie do grona kochanych
wyłonione z szeptów
i ciszy
rodzącej się wiary.
ratings: perfect / excellent
Serdecznie :)
Niech mnie opuści zmora literówek...