Przejdź do komentarzyZnikąd
Tekst 1 z 5 ze zbioru: Przestrzeń
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-12-04
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń780

Znikąd przyszła

szeptali głośniej niż wiatr

gdy zdała się przedzierać

przez tłum

akcentując obecność.


Nic w niej nie zostało z szeptu

tamtego wiczoru

gdy zanurzona w czerń

zdawała się tracić wszystko.


Jeszce nie rozumiała

nie wiedziała

że strata nie oznacza utraty.


Zaś miara zysku

w niematerialnym powstawaniu

do nowego

może sie wykluć

z egzystencjonalnej biedy

gdy wiem zastępuje

otwartość na nieznane

przestrzenie wewnatrz małej bezludnej wyspy.


Juz wie

ile sensów

ma smak odkrytej prawdy.

Przyjęcie siebie do grona kochanych

wyłonione z szeptów

i ciszy

rodzącej się wiary.






















  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Zauważyłam literówkę, ale dla przesłania - wyjątkowo optymistycznego wiersza - dałam takie oceny, jakie dałam :)

Serdecznie :)
avatar
Dziękuję za łaskawość.Pozdrawiam jak najserdeczniej.
Niech mnie opuści zmora literówek...
© 2010-2016 by Creative Media
×