Go to commentsZatańcz
Text 19 of 19 from volume: Upadki i wzloty
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2012-02-04
Linguistic correctness
Text quality
Views2414

Zatańcz ze mną bajką tak jak potrafisz, 

niech muzyka popłynie w ciałach naszych; 

zatańczmy  cicho – niech nas  ogień trawi, 

płomienie zagrają szelestem Agawy. 

Niczym mgłę spowitą porwij do tańca, 

chwyć, nim umrze tak radosne przedwiośnie; 

oparami magii pozwól się skroplić, 

by nic poza tańcem nie było istotne. 

Przestań śnić, kiedy muzyka ucichnie, 

cichutko odfrunie niewidzialny ptak; 

wzrokowo biegniesz czule w moje oczy, 

nie, nie tak się umawialiśmy, nie tak. 

Nim spojrzę w górę, w nieba nieboskłon, 

nim uwierzę, że chmury płyną walcem; 

pokaż raj, że cudownie będziesz umiał, 

być przy mnie tylko tańcem, tańcem, tańcem…

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Kochani, dziękuje ślicznie! Wszak karnawał,prawda? Ja, osobiście nie tańczę,ale mam nadzieję,że Wy tańczycie! Serdeczności taneczne!
avatar
Nagle ruszyli w tany,
Tanga, walce, kankany,
Samby, rumby i rock and rolle,
Jak prawdziwi artyści,
Jak z baletu soliści
Wirowali w tych tańcach, że hej.
avatar
Uśmiechy posyłam do tekstu coś mnie znajomego. Panie Janko, oby ruszyli, jeżeli do tej pory tegoż nie uczynili. Pozdrawiam.
avatar
Ja nie tańcor, a coś we mnie drgnęło i ruszyło pod sugestywnym wpływem tego wiersza.
avatar
Jeżeli coś drgnęło, to mnie, wypada tylko podziękować, co czynię i pozdrawiam serdecznie!
avatar
Po przeczytaniu tego wiersza nasuwa się tylko jedno pytanie-Czy mógłbym panią poprosić do tańca?:)
© 2010-2016 by Creative Media