Text 66 of 69 from volume: Tajemnice Życia
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2021-03-12 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 832 |
Schroń się przed słońcem
Otoczę Cię swoimi skrzydłami.
Ucieknij przed trawiącym ogniem,
Schroń się w moich ramionach.
Płomienie wylewają się z oczu śmierci,
Wszystko przestaje mieć znaczenie,
A nadzieja zamienia się w pył.
Przybądź do mnie teraz,
Ochronię Cię deszczem moich łez.
Zniknij wraz ze mną
Pod cieniem moich skrzydeł
I zapomnijmy o tym świecie.
Zatop serce w księżycowej poświacie
I oddaj się w ręce Ducha Miłości.
Zdejmę z Ciebie to gorzkie zaklęcie
I zniszczę twój krzyż cierpienia.
Po prostu schroń się w moich ramionach
I wzbijmy się do nieba.
ratings: perfect / excellent
i tani
zalatujący myszką i naftaliną
dawno przebrzmiały sentymentalizm
...
bo właśnie mamy wystrzałowe, w Kosmos odleciane
atomowe c z a s y !
Pitolenie o skrzydłach, deszczu łez i sercu w księżycowej poświacie
w literaturze
było na topie
T R Z Y S T A
lat temu !
Ile razy tego trupa z szafy chcesz jeszcze wyciągać ??
Pod cieniem moich skrzydeł,
I zapomnijmy o tym świecie!
(vide porywający duszeszczipatielnyj apel do Laury)
Bacz tylko pilnie, by świat przypadkiem nie zapomniał o tobie!
Stara dobra ucieczka przed /złym/ światem ma taaaaaaaaką brodę
i wąsy