Text 26 of 32 from volume: W miesiącach rozkwitających hiacyntów
Author | |
Genre | philosophy |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2021-03-22 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1223 |
Marzec Roku Pańskiego 2006
Światłem w Rzymie zapachniało
A w Krakowie
marzec w żałobie
z powijaków odwija
kokony mimozy
A na Franciszkańskiej
radosna woń ukołysze
niemowlęce słoneczko
jak dzwonek -
i Zygmunt odpowie spiżem
gdy na forsycji złotych prętach
powietrze rozhuśta
Halny wiatr
Za to w wielickich Ogrodach Żupnych:
Już spod badyli
rozbity błękit filiżanki
czyli kwiatki ożanki
nazywanej naukowo przetacznikiem
potocznie - perską Weroniką
która truje podobno
glikozydami
Szczególnie wtedy
gdy wyżu
pasiasty żagiel
pcha od wschodu
białoniebieski wiatr
ratings: perfect / excellent