Tekst 26 z 32 ze zbioru: W miesiącach rozkwitających hiacyntów
Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2021-03-22 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1240 |
Marzec Roku Pańskiego 2006
Światłem w Rzymie zapachniało
A w Krakowie
marzec w żałobie
z powijaków odwija
kokony mimozy
A na Franciszkańskiej
radosna woń ukołysze
niemowlęce słoneczko
jak dzwonek -
i Zygmunt odpowie spiżem
gdy na forsycji złotych prętach
powietrze rozhuśta
Halny wiatr
Za to w wielickich Ogrodach Żupnych:
Już spod badyli
rozbity błękit filiżanki
czyli kwiatki ożanki
nazywanej naukowo przetacznikiem
potocznie - perską Weroniką
która truje podobno
glikozydami
Szczególnie wtedy
gdy wyżu
pasiasty żagiel
pcha od wschodu
białoniebieski wiatr
oceny: bezbłędne / znakomite