Author | |
Genre | nonfiction |
Form | article / essay |
Date added | 2021-08-04 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 860 |
WERCYNGETORYKS
Ładne imię. Wiecie kto zacz? To wódz Gallów stawiających opór podbojowi Galii prowadzonego przez Juliusza Cezara.
Słyszałem o tej postaci już dawno, ale dopiero teraz dopadło mnie zastanowienie na temat tego, jak wołała na niego mamusia, gdy Wercyngetoryks miał na przykład dwa latka i coś zbroił. Jakich używała wobec niego zdrobnień tego imienia? Równie zjawiskowe i bliższe naszym czasom jest , na przykład imię jednego z przywódców indyjskich – Jawarlah.
Pula imion jest w naszej kulturze dość ograniczona, choć im wnikliwiej się tematowi przyglądam tym bardziej takie stwierdzenia są coraz mniej oczywiste. No bo czy znacie takie stare polskie imiona jak Dydak ( to spotkałem w „Było nie minęło”) albo Antozak ( to przewinęło się w „Polakom i psom wstęp wzbroniony”)? Pewnie jest ich więcej. Kto nie wymyślił swojemu dziecku jakiegoś oryginalnego imienia i nie musiał walczyć o jego zapisanie z urzędnikiem Stanu Cywilnego, nie zrozumie tego. I nie mam tu na myśli Brajanów i Jessic, ale gdyby chodziło o naszego rdzenno korzennego Dydaka? Urzędnik nie wie, nie zna takich imion. Ale takie imiona się przewijają – fizolem jestem i takich fizoli spotkałem w pracy: Witalisa ( koledzy zdrobniali to jako Witek) i Bonifacego ( ten jest Bońkiem albo Bonim).
Czasem się da, czasem nie, ale rzeczony Wercyngetoryks chyba nie spotkał się z koniecznością zdrabniania swego imienia. Żył on bowiem w czasach, gdy dzieci nie było – byli po prostu mali dorośli. Dzieci wynaleziono w XVIII i XIX wieku. A tego rodzaju imiona jak Wercyngetoryks dostawało się raczej przy okazji przejścia kolejnego etapu inicjacji, bo wtedy ludzie w wieku lat 5 mieli inne imię niż w wieku lat 12, a jeszcze inne gdy dożywałeś wieku lat 17.
Dobry tekst.
ratings: perfect / excellent
dla dziewczynki - Rewolucja,
dla chłopczyka - Październik.
Potem wołali je:
- Rewolucja! Październik! Do domu!
Koszmar jakiś... I jak taki człowiek potem żył??
Cudaczna jest też cała litania imion, nadawanych dzieciom w Hiszpanii i krajach hiszpańskojęzycznych. I jak się potem tym taśmociągiem podpisywać??