Author | |
Genre | nonfiction |
Form | prose |
Date added | 2021-08-08 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 819 |
Hamlet bardzo zyskuje w naszych oczach dzięki wielkiemu przywiązaniu swego przyjaciela Horacego. To cudna osobowość, i w naszych czasach dosyć nawet często spotykana. To typ wiecznego ucznia i kontynuatora w najlepszym sensie tego słowa. Ze swoim stoickim i prostolinijnym charakterem, gorącego serca, niezbyt lotnego umysłu, rozumie swoje niedostatki i jest człowiekiem skromnym, co rzadko bywa u ludzi podobnego pokroju; łaknie wszelkich wskazówek i pouczeń i dlatego wielbi mądrego Hamleta i, nie oczekując z jego strony jakiejś wzajemności, poddaje się jego kierownictwu z całą siłą swej szlachetnej duszy. Podporządkowuje się jemu nie jako księciu - a jako swemu mentorowi. Jedna z najważniejszych zasług wszystkich Hamletów świata polega na tym, że są oni naszymi nauczycielami, kształtują i przyśpieszają rozwój innych ludzi, którzy, przyjąwszy sobie do serca siew ich myśli, roznoszą je potem po całym świecie dalej. Słowa królewicza, jakimi oddaje znaczenie Horacego, przynoszą jemu samemu cześć. Wyraża w nich własne swe zdanie na temat wysokiego dostojeństwa człowieka, jego szlachetnych porywów i dążeń, jakich żaden sceptycyzm nie jest w stanie osłabić.
Posłuchaj - mówi on do przyjaciela -
Odkąd to moje serce
Stało się panem swoich wyborów
I nauczyło się rozróżniać ludzi,
To ciebie wybrało przed wszystkimi.
Cierpiąc, wydawało się, nie cierpiałeś,
Przyjmowałeś ciosy i dary losu,
Dziękując i za jedno, i za drugie.
Tyś też jest błogosławiony: rozwaga z gorącą krwią
Są w tobie tak zmieszane, że nie służysz
Dla swego szczęścia jak ta pusta dudka
I nie grasz na niej tak, jak ono tobie wedle kaprysu każe.
Pokaż mi męża, z którego jego własna namiętność
Nie uczyniłaby niewolnika - a ja skryję
Go w duszy mojej na najświętszym ołtarzu tak,
Jakem ciebie, przyjacielu, skrył.*)
.......................................................................
*) *Hamlet* - rosyjski przekład A. Kroneberga, Charków 1844, str. 107