Text 35 of 73 from volume: Szukanie drogi w poezji
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2021-10-14 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 852 |
Pierwszym spojrzeniem mnie zaczarowałeś
Już nie myślałam co zdarzy się dalej
Poczułam wtedy, że się zakochałam
O tym wiedziałam
Kolor Twych oczu jest w nieba błękicie
Postanowiłeś uprzykrzyć mi życie
Niewiele jeszcze o Tobie wiedziałam
Lecz oszalałam
Pięknie się śmiałeś, słowami mamiłeś
Że ja jedyna wciąż mi tak prawiłeś
Chciałam uwierzyć w to co mi mówiłeś
I mnie kupiłeś
Lecz jedno kłamstwo nagle na jaw wyszło
Że to zabawa, nagle szczęście prysło
Postanowiłam swe szczęście zbudować
Lecz już od nowa.
twe oczy, twe oczy,
o-sza-la-łam!
Tak uroczy,
uroczy, uroczy
plan już mia-łam ;(
...........................
Ps.
To chyba najmniejsza strofa saficka, jaką stworzyła literatura
I treściowo i rymowanie.