Go to commentsPróbuję nie być smutna
Text 107 of 138 from volume: Liryki rzucone na porywisty wiatr
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2021-11-02
Linguistic correctness
Text quality
Views819

Pan Dolek już podreptał do małżonki - Janki, 

z sobą nie wziął kluczy, nie nacisnął klamki. 

Tam się idzie boso, droga w jedną stronę... 

Pozdrów, Panie Dolku, ode mnie swą żonę. 


Powiedz, że w porządku i że radzę sobie, 

niech zmartwienia o mnie nie chodzą po głowie. 

Że wspominam nasze rozmowy przy kawie, 

że wciąż jakoś służy wysłużone zdrowie. 


Powiedz, Panie Dolku, ze orzechy jeszcze 

trzymam w lnianej torbie i wspomnienia pieszczę 

o sąsiadce złotej, która tak wspierała 

młodszą przyjaciółkę zza ściany, choć miała 


sama wiele zmartwień, choróbska toczyły... 

A zawsze, by wspierać, skądś czerpała siły. 


Proszę też powiedzieć, że pies ma się dobrze, 

co dnia na balkonie wciska czarną mordę 

między balustradę, jakby czuł obecność... 

Niech Wam razem płynie, już spokojnie, wieczność.






Lipiec 2014

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Mam dobry kawał - choć nie wszystkich śmieszy ale ja widzę obrazowo jak oto Żyd czołgiem goni Ruskiego.
-A ten ucieka biegnąc i co chwilę odwraca zrozpaczony i strzela do czołgu z karabinu.
- w końcu naboje mu się skończyły a sam upadł bo niemiał już sił uciekać .
Żyd podjechał blisko i się wychylił - i tak mówi:
Eeee Ruski a czemu ty już nie strzelasz do mnie ?
-Bo niemieju nabojów .
- A wiesz co ..... ja ci mogę sprzedać - odparł żyd .
avatar
Wiersze o rozstaniu - szczęsnym czy nieszczęsnym /podobnie jak rozmyślania na ten temat/ - zawsze nas zasmucają (patrz przesłanie i tytuł).

Wszyscy bieguni świata mają na ten marny nastrój dobry patent: jako pierwsi odchodzą, zanim jeszcze serce zdążyło się z czymkolwiek związać.

ZŁO NIEKONIECZNIE MUSI MIEĆ TWARZ SZATANA. Często przychodzi do nas jako np. przez nikogo niezawiniona śmierć bliskiej osoby albo jako choroba, susza, pożar czy powódź.

Kto chce być nieustannie dzień po dniu wesoły i wszelkie zło omijać szerokim łukiem, powinien być tułaczem
avatar
Co wolisz:
Być blisko -
Czy być daleko?

Co byś
Nie wybrał,
Zawsze zostajesz
Sam.
© 2010-2016 by Creative Media