Text 53 of 73 from volume: Szukanie drogi w poezji
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2021-11-26 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 591 |
Tak ciągle idę krok po kroku
Szybko mijają mi pory roku
Bo chociaż każda z nich mija
To pozostawia po sobie ślad
Najpierw przychodzi wiosna
Bardzo radosna
Co ożywia świat
I wtedy budzi się kwiat
Latem przypieka nam słońce
Jasne i gorące
A potem wieczorami
Koncertów świerszczy słucham
Jesień daje kolorowe niespodzianki
I już chłodniejsze wieczory i poranki
Lecz wiele jest jej darów
Co później z nami zostają
Zima otacza nas chłodem
I drzewa stoją samotne bez liści
Lecz zimą w chłodne noce
Otulam się kocem
I przy kubku gorącej czekolady
Wspominam czy rok był dla mnie łaskawy
I tak mija rok cały
I każda jego część zostawia skrawek mały
By potem wrócić na swoje miejsce
I od nowa powtarzać
Co od zawsze się zdarza