Go to comments6:08
Text 19 of 18 from volume: Jeszcze nie było tu ciemno
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2021-12-26
Linguistic correctness
Text quality
Views650

w jego oczach padał deszcz

padał gwałtownie, krople duże jak kule gradu

uderzały o źrenice: raz po raz


patrzył na mnie spod kaptura żółtej peleryny

trochę niczym potulny pies na pana

i wiadomo było, że z tych mięśni budujących uda, zakrytych teraz podziurawionymi w wielu miejscach dresami z Adidasa

ramion prawie niemieszczących się w prześwitującym przez pelerynę brudnym, obrzyganym swetrze –

- że z tego wszystkiego nic nie będzie


wiedziałem o tym i widziałem jak on też wie

i że dla niego to wiedza podstawowa: że nie wstanie, nie wróci do mieszkania z ciepłymi bułkami

nie przytuli swojej kobiety życia, nie uruchomi Netflixa, a potem godzinami nie będzie jeździł wskaźnikiem po „Pulp Fiction”, „Szklanej Pułapce”, „Zabójczej broni” i „Fargo” i zastanawiał się co wybrać

i że lśniące krwistoczerwoną pomadką niebo to on ma rano nie z okna, tylko raczej w wersji 4D: z porywami wiatru, wilgocią, deszczem, burzą i ziąbem w bonusie


wiedziałem to, po czym minąłem go – wyłożonego i blokująco nieco wejście do sklepu

uchyliłem drzwi, rzuciłem na niego ostatni raz okiem i wszedłem


wszedłem po hot doga ze znalezioną przy Bagateli dyszką, wsunąłem go w mniej niż 5 minut

a potem wróciłem na drugi koniec tej samej ulicy, położyłem się i usnąłem

jakoś tak chyba – na zawsze


  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Może raz na stulecie rozdwojenie jaźni i rozszczep kręgosłupa moralnego owocnie skutkują takim jak ten, bardzo oryginalnym tekstem.
avatar
Pytanie:

PO CO

Ojciec/Matka całymi latami dni i noce zarywają, ręce sobie urabiając po łokcie, byleby tylko z dziecka wyrósł porządny człowiek,

skoro i tak z tego wszystkiego nic nie będzie

(patrz wyrok)

??

Dzieci, które NIE SZANUJĄ /trudu/ rodziców, nie szanują niczego
avatar
Dobry tytuły. O 6:08 jeszcze nie było tu ciemno,

ale

nieubłagany Czas na nikogo nie czeka, i czy masz 18 wiosenek czy 28, czy 38 etc.,

S A M MUSISZ NA SIEBIE TYLKO LICZYĆ
avatar
wszedłem po hot-doga ze znalezioną przy /ul. w Warszawie/ Bagateli dyszką

(patrz tekst i tytuły)

wszedłem jak ten cesarz, jak panisko,
cieć zza lady w pas się kłaniał nisko,


itd., itd.

niestety, niestety ;(

T E N scenariusz raz na zawsze ma tylko jedno i to samo gołym /trzeźwym/ okiem widoczne zakończenie:

już nie wstaniesz, już nie wrócisz do mieszkania z ciepłymi bułkami
avatar
Bardzo nieprecyzyjne szacunki mówią, że w unijnej Polsce mamy dzisiaj

5 MILIONÓW ludzi uzależnionych

/od znalezionych o 6:08 na Bagateli dyszek/
avatar
położyłem się i usnąłem

jakoś tak chyba na zawsze


(patrz autodiagnoza)
avatar
W Śródmieściu nie takie fazy widzi
avatar
Jakby nie patrzeć, to i tak, mimo wszystko, jest to o " końcu swojego nosa".
© 2010-2016 by Creative Media