Text 108 of 176 from volume: samotność
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2022-05-12 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 729 |
leżę samotnie jak kij
obok nie ma ciebie
odeszłaś w dal
wiatr zamiata liście
jestem cieniem drzewa
bez korzeni
byłaś twardym fundamentem
czas głaska po głowie
kilka łez nic nie zmieni
oglądam zdjęcia
nie zdążyły pożółknąć
pamiętam ciepłe dłonie
na policzku zimnym jak lód
ratings: perfect / excellent
:)))
Inspiracją w większości moich wierszy jest moja dziewczyna starsza ode mnie.
A żyje mi się dość dobrze mimo choroby radzę sobie .
Bardzo dziękuję za odwiedziny pozdrawiam serdecznie i życzę dużo zdrowia bo to najważniejsze Befano:)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Bardzo mi się... :)