Go to commentsOBŁAWA
Text 13 of 15 from volume: Żywiołaki
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2022-06-01
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views517

biegnę upadam wstaję

i znów biegnę -

boli

uciekam od nie zawsze

do nie wiadomo - dokądś

wrzawa pogoni narasta

za mną

i się rozprzestrzenia

serce mam w gardle

a duszę

niczym ciężki plecak

dźwigam na ramieniu


uciekam przed obławą

przed głosem sumienia


dniało


w zalewie żółci

na wschodzie

powoli wypłynęło

zza horyzontu który

został objawiony

oko słońca


krwią podbiegłe kaprawe

wściekle łypie wokół

ono także by chciało

mieć udział w pogoni


natychmiast wytrysnęło

strugą żółtej ropy

w przestrzeń wypluło macki

w parodii promieni

wskazując moją kryjówkę

bestii która tropi


czym prędzej więc wylazłem

z dziury spod kamienia

przeganiając stonogi

rozpierzchłe w popłochu


nagle obraz się zmienia

z brzemiennych obłoków

lunął na wszystko wokół

strumień łez gorzko słonych


spływają w potoku


przede mną rzeka wzbiera

a z przeciwnej strony

nadciągają myśliwi

znów biegnę jak szalony


uciekam przed postaciami

bez kształtu i bez twarzy

nie! przecież mają oblicza

bliskich pokrzywdzonych


przede mną rzeka wzbiera

znalazłem przeprawę


na każdym kroku pułapki

zatrzaskują się niemal

w pamięci się przewija

całe życie w scenach


niedobrze je przeżyłem

nie potrafiłem sprostać

teraz bestie z koszmaru

gnają mnie prosto w potrzask


biegnę bez tchu a w bezczasie

kukułka szyderczym głosem

czas odmierzać zda się


raptem ściana przeszkodą

dalej ani kroku.

zbliżają się senne bestie

nie podnoszę wzroku


ręce przed siebie wyciągną

dłonie zagięte w szpony

skierują w przód wymachują

lecz nie w moją stronę


wskazują na coś poza mną


rzucam się więc na ścianę - ustąpiła


zamigotało


w stroboskopowym błysku

to czerni to bieli

obraz zniknął


zrywam się mokry spocony

w pomiętej pościeli


budzę się a w bezczasie

kukułka szyderczym głosem

czas odmierzać zda się


zamiera ulga w chwili

gdy nagła myśl mnie omiata


przecież pułapka jest tutaj

po tej stronie świata



J.E.S.


  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media