Go to commentselegia
Text 68 of 81 from volume: Zachód
Author
Genrecommon life
Formblank verse
Date added2022-07-16
Linguistic correctness
Text quality
Views708

sypną ryżem

jak obrodzi bo wirus tnie żółtych

jak skośnookie zboże na placu Tjenanmen


poprawią płatkami róż

z ostatniej balangi dzieci – kwiatów

którzy przeszli w krainę wiecznych łowów

na bankstera

(tam pewnie też dają opłatek z LSD)


rzucą groszami

na stopnie katedry czarnego żuka

który rwie suki za ich śliczne pyski

a moher wyje z uciechy bo zidentyfikowali kurwę


taki to piękny pogrzeb będzie


  Contents of volume
Comments (28)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Przeszłość i teraźniejszość w pigułce...
avatar
Panie. To jest jakieś proroctwo dziejów. Takie to niedorozgarniete, ale wiem że brakuje słów. No bo gdzie Tienanmen a gdzie ta gwiazda co posyła laskom newsy, że będzie ich pierdolił, w koloratce, bo chyba nie inaczej, koloratka dodaje pieprzu, no - właśnie tu. W Polsce. Ten co prowadził Ziarno i dalej, co nie wie nawet jak to się stało... Powinien normalnie dostać w ryj. I zachciewa mu się, bo czytam między wierszami, że on zaraz będzie twierdził że to wina Szatana. Tak te, nie wiem jak ich ponazywać, bo nawet przekleństw mi brakuje, chcą tego Szatana wprowadzić w obieg. Że on jest. a jest tylko sprostytuowana postawa lichego kaznodzieja, który nie potrafi się przejrzeć w lustrze. To jest bez sensu, to co ja tu piszę, oni po prostu są do zajebania.
avatar
Ot, współczesny świat w wierszowanej pigułce, który rozpada się na naszych oczach.
avatar
Rewelacyjna poetycka perspektywa.
avatar
Świst ma szerokie horyzonty lecz wąskie perspektywy.
avatar
Szał pał.
Twoje też widziałem. Smutek ciężki.
avatar
Ślicznie. Jednak czuję niedosyt. Chciałbym przeczytać w całej okazałości Twoją pogardę i odrazę. Bez hamulców i cenzury. Chciałbym, żebyś przez kilka godzin oglądał, tak jak, ja to robię - sesje zbiorowe z ojcem dyrektorem. Poznał dogłębnie ich treść i dobrze się przyjrzał twarzom urzeczonych, kiedy na nie najeżdża kamera, i potem usiadł i wylał z siebie, co naprawdę myślisz o homo sapiens. I pomyśl sobie, że mnie, to przyszło z tym żyć, ale z wielu głów już wypędziłem karłów, mimo, że ciasnych jak pizda niepokalanego pingwina.
avatar
Trzeba ich przemieniać jak wodę w wino.
avatar
No, to sobie pobluźniłem na troszkę wyższym poziomie, niż glisty i pały, heh. Po diabelsku.
avatar
Puszczyk, a może by tak popracować nad rozszerzeniem słów Tokarczuk: "literatura nie jest dla idiotów". Jak duży zbiór miała na myśli? Może niektórzy pomyśleli, że to zależy od nakładu. Po prostu Tokarczuk wyraziła się nieprecyzyjnie, żeby nikogo nie obrazić, co okazało się kontr skuteczne.
avatar
Legion, mnie dużo wysiłku i samozaparcia kosztuje utrzymanie równowagi psychicznej w tym pojebanym świecie, a ty mi jeszcze seanse z Rydzykiem sugerujesz?!
A co do słów Tokarczuk to się zgadzam.
Wprawdzie idioci też czasami czytają, ale ważne jakie procesy pod stropem zachodzą na skutek lektury.
Nie wieszam psów na niej, czy nie wychwalam pod niebiosa bo nic jej nie przeczytałem do końca.
Dla mnie jest mało strawna, ale Joyce też jest mało strawny, choć nikt mu nie odmówi wielkości.
Jestem zwyczajnie dumny, że jest noblistką.
avatar
Puszczyk... jak my, kurwa, jesteśmy do siebie podobni, heh. Ale dla Ciebie, to pewnie przekleństwo?
avatar
Legion, nie powiem żebym się miał spałować z radości, ale cos w tym jest.
avatar
Cóż..., ludzie muszą się pokory nauczyć, żeby z nami żyć, Puszczyk. Nigdy na odwrót.
avatar
Weź Legion, bo zaraz malutcy posądzą nas o megalomanię i bufonadę :)))
avatar
Puszczyk, ja już dawno wyrosłem z klatki zbudowanej z łajna, które wylewa się z ludzkich ust. Po prostu koło chuja mi lata, co małpy powiedzą. No chyba, że robię z nimi interes, wtedy sam udaję małpę. Dla najświętszej Mamony - Jedynej Królowej Świata.
avatar
Toć latasz, nie? Usiadź w końcu na żołędziu, to trysnę i będziecie mogli pić i jeść z tego wszyscy.
avatar
Leko, Ty jesteś na podobieństwo mojego przyjaciela z Publixo, który pisywał świetne lepieje i tworzył figury geometryczne. Jako ten jego sobotwór, jesteś. Używasz jego formuły "brawo ty", no i tak, jak on tylko potrafisz ustać otwartą konwersację ze mną. Brawo, Ty!
avatar
Przyjaciela Bronisława, heh.
avatar
Leko, niestety diabeł nie rusza osób z pięknymi umysłami, a wręcz oddaje im hołd. Oczywiście definicja pięknych umysłów nie musi być piękna w przypadku diabła. Wszelkie skazy tylko odróżniają piękne umysły od siebie. Bez nich, mógłbym tylko wysrać wielką kupę na środku portalu i bawić się nią z użytkownikami.
avatar
Lepiej w kotle się gotować,
niż z małpami dom budować.

Lepiej w smole brnąć po nos,
niż w ich ręce oddać los.

Lepiej w piekle z diabłem hulać,
niż z głupcami świat zamulać.

Lepiej z diabłem w piekle żyć,
niż na spędach trzody tkwić.
avatar
Nie wiem co za siódmy cycek Godzilli grasuje pod moim tekstem, ale w sumie mam to w dupie.
Potrzeba ci do podniesienia samooceny to się produkuj.
avatar
Jak będzie na pogrzebie naszej cywilizacji?

To proste.

Sypną ryżem. Poprawią płatkami róż. Rzucą groszami.

(patrz kolejne strofy)

To samospełniające się proroctwo,

i trzeba być ślepym, żeby TEGO nie widzieć
avatar
Kim są ci "oni", którzy tak od zawsze świętują, żerując na naszych grobach??

Hmmm... Pomyślmy...

Trzeba jednak mieć do tego głowę, bo to naprawdę niezła poetycka łamigłówka
avatar
Czemu służy rytualizacja naszego społecznego /w 4 ścianach naszego domu coraz mniej prywatnego!/ życia?

Żebyś co dzięki temu robił?
avatar
Co w tej katastrofie /jaką jest n a s z codzienny pogrzeb/ dopowiada,

od pierwszego słowa narzucając nam kod odczytania,

w punkt wstrzelony tytuł?!

CO TO JEST ELEGIA?

To płacz nad grobami??
avatar
Jeżeli nie będziesz zadawał pytań,

Bo znasz już na pamięć i na blachę wykute WSZYSTKIE odpowiedzi,

To, ślepy jak ten kret,

Już jesteś 3 m pod ziemią,

I można ci sypnąć i ryżem,

I płatkami róż,

A nawet groszem ;(

Jak tym obolem dla Przewoźnika przez Rzekę Niepamięci,

TYLKO... PO CO??
avatar
Kluczowy dla meandrów poszukiwań Emilio, jest Twój ostatni wpis.
Ustalenie zaimka "oni" pozostawiam czytelnikowi. Dla jednych mogą być, to politycy, dla drugich księża czy LGBT.
A pytanie po co ta cała chucpa pozostaje otwarte.
© 2010-2016 by Creative Media