Text 87 of 108 from volume: Prawda ponad wszystko
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2022-08-18 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 678 |

Gdy ucichły odgłosy walki
I ludzi mordowanych
Niemcy zburzyli mury
Aby i one nie krzyczały
Wszystko tam
To był krzyk wielki
Potem jęk i pisk
Bez tchu jakby dziecięcy
Tak padła Warszawa
Ta brama na zachód i wschód
Zależnie skąd idzie
Zdziczały wróg
Gdy Paryż zwyciężał
To nasi ginęli
Lecz walczyć kazali
By tamci ostali
Tak w ogniu
Płonącej Warszawy
Powstały Niemcy Zachodnie
A byłyby tylko wschodnie
Tak oto stał się paradoks
Bo ofiara
Ginęła za wolność
Własnego kata