Text 1 of 2 from volume: Kwiatów czar...
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2011-01-13 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2194 |
Lipcowy poranek.
Mała,zaspana dziewczynka
staje w progu domu.
One
podobne do słońca
wdzięcznie pochylają głowy
w niemym powitaniu,
zachęcając do skosztowania
ukrytych pomiędzy złotymi koronami
owoców.
Nie może dosięgnąć ,
jest przy nich taka malutka...
Budzę się ze wspomnień,
słoneczniki z babcinego ogródka
znów pochylają ku mnie głowy.
Jak dobrze że mam nad łóżkiem obraz Van Gogha.