Go to commentsSpacer sentymentalny
Text 135 of 177 from volume: Powierszam tobie
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2023-08-27
Linguistic correctness
Text quality
Views384

Uwaga! Spadający tynk!

Zażenowana kamienica.

Odarte mury ze świetności,

okna bez błysku czystych szyb

dyktą matowo spoglądają.


Pamiętam zastęp pelargonii

- barwą przekrzykiwały berka:

Kto gra?! Kto gra?!

Bo za minutkę(...)

w oczach zdziwiony park zmaleje,

gdy wygra rozpędzony czas.


Gdzieś na cokole Jakub Waga

w bezruchu śledził pęd rowerków.

Kamień zapisał obraz zabaw,

w asfalt obrosła brukowana

ulica. Tuż za rogiem

spożywczak snuje się w pamięci.


Migawki biegną na Starówkę

z piątakiem w dłoni do cukierni,

w sandałach ciut sfatygowanych.

Fontanna mgłą policzek muska.

Piórkiem i węglem Profesora

pośród topoli pluszcze woda.


W niedzielę gotyk majestatem

i babci mądrym przynaglaniem

organów tonem śpiewał prawdy.

Echo spod sklepień przemykało

w podcieni szpaler

- w serce miasta.


Uwaga! Spadający tynk!

Odarte mury ze świetności...

Powierzam starej bramie sekret:

Wspomnienia nieźle się trzymają.

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Przepięknie wspominane :)
avatar
Zapamiętane na zawsze.
© 2010-2016 by Creative Media