Go to commentsdzieci
Text 51 of 52 from volume: Rap prosto z ulicy
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2023-11-30
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views287

dzieci stworzeni przez Boga na tej samej drodze 

spotykamy się przypadkiem zakochani nie na zawsze 

co Bóg złączył niech człowiek nie rozdziela 

życie spokojnie płynie łzy śmiech rozdzieli nas śmierć 


biec przez to życie chcę z tobą 

nie stoję w miejscu biegniesz za mną 

nic nigdy nie jest nam dane na zawsze 

kochajmy się dopóki płynie nasze życie 


pod dachem nieba radość i troski 

mieszają się ludzie z miasta i wioski 

jestem zabawny jesteś roztropna 

kochasz mnie daję poczucie ciepła 


biec przez to życie chcę z tobą 

nie stoję w miejscu biegniesz za mną 

nic nigdy nie jest nam dane na zawsze 

kochajmy się dopóki płynie nasze życie 


wpadliśmy na siebie kilka lat temu 

czas ucieka z boku płynie rzeka 

zimna woda zimny prysznic spływa woda 

by obsypać ciebie złotem raz jeszcze się zakochać

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media