Go to commentsAndyjskie wspomnienie
Text 34 of 34 from volume: poezja
Author
Genreprose poetry
Formblank verse
Date added2024-01-08
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views229

Andyjskie wspomnienie


Ollantaytambo

gwieździsta

nieskalana

obłokiem

noc odziana w

przenikliwy chłód


My

w przydrożnej klitce

bez wygód

zasypiamy z bagażem

intymnych wspomnień


gwar ulicy budzi

wczesnym rankiem

zziębnięte

przenicowane

chłodem

ciała


czas na pociąg

do Aguas Calientes


wzdłuż Rio Urubamba

kręte tory wiją się

pośród przepastnych

górskich otchłani

wznoszą się i opadają

potęgując uczucie akrofobii


zziajana męczącą

wspinaczką ciuchcia

niespodziewanie wjeżdża

w obszar wysokogórskiej

równiny


Na horyzoncie

zlany porannym

słońcem urzekający

widok

Machu Picchu


jeszcze tylko chwila

jazdy jeepem

by dotknąć ruin

Domu Dziewic Słońca


Kolejne marzenie stało się faktem


M.J.

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media