Text 88 of 169 from volume: okolicznosciowe 2
Author | |
Genre | prose poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2024-01-16 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 428 |
~~
Rumieniec wstydu okrywa twarze,
wspominających rządy nad krajem
- kiedy Kaczyński wziął sobie w najem
wszelkie decyzje, należne władzy.
Sort `ludzkich panów` - według swych planów
urządzał Polskę na swoją modłę
- dla nich nie orzeł, lecz pieniądz godłem;
ten z górnej półki, w milionach złotych
do ich kieszeni płynął strumieniem.
Wciąż wyciągają wraże ramiona
zombie PiS-owskie po nowe łupy,
lub też broniące własnych pozycji
- tonących w bagnie przez się stworzonym.
Czy tak wyglądać ma nasz Kraj cały,
by inne ludy wciąż z nas się śmiały?!!
~~
ratings: perfect / excellent
Wszelkim datkom
/500plus, 300plus
i trzynastkom/ rad!
Cały na klęczkach,
Komu je zawdzięcza??
Może... swej kieszeni?!
W końcu to zrozumiał,
Dlatego się wpienił!
Ma być uchwalany budżet, a tymczasem niektórych posłów mało to interesuje. Na granicy zawieszono protest i nikt się tym specjalnie nie przejmuje.Pieniądze płyną, a reszta nie jest taka istotna. A odpowiedzą za wszystko ci, dla których się teraz urządza igrzyska.
ratings: perfect / excellent