Go to commentsEksperyment? Aha!
Text 54 of 56 from volume: Bywanie w akapitach
Author
Genrepopular science
Formprose
Date added2024-01-17
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views338

`W naukach społecznych eksperymenty kojarzone są przede wszystkim z psychologią społeczną, choć można je wykorzystać również w innych dyscyplinach nauki – naukach ekonomicznych, naukach o polityce, socjologii, czy pedagogice .`*


O co chodzi, albo czym jest taki eksperyment? Ano celowym wywołaniem określonego zjawiska, albo stanu. Wieńczą go wnioski - sformułowanie przyczyn zachowań lub zjawisk, zależności między nimi, korelacji.

Badacz stwarza odpowiednie warunki (`mrowisko`), w których jego interwencja (nazwijmy ją `kijem`) będzie faktycznie eksperymentem.


Zmienna niezależna, to ta, którą badacz manipuluje; zależna - to ta, która zmienia się za sprawą niezależnej.

Cechami eksperymentów powinny być trafność i rzetelność.


Eksperymenty mogą być prowadzone w sieci (on-line). Taki eksperyment można przeprowadzić np. na FB , innych socialmediach i myślę, że również na mniejszych portalach.


`Rekrutacja uczestników: należy znaleźć uczestników gotowych do udziału w eksperymencie, którzy zrobią to bez gratyfikacj.`*



W tym miejscu zostawiam Państwa z pytaniami:


- Kto z Was wyraził gotowość wspomnianą do udziału w eksperymencie, o przeprowadzaniu którego (tutaj, na publixo) informuje nas jeden z tutejszych userów?


- Czy słyszał ktoś z Was o kategorii `eksperyment na duszach` i czy taki też wymaga akcesu uczestnictwa?



A może to wszystko jest tylko ściemą, zaćmą, która ma dodać wagi /powagi,  uporczywej  działalności publixowej wspominanego usera?





_____________

• Cytaty z: https://socialworlds.sgh.waw.pl/pl/conducting-research/eksperyment/czym-jest-eksperyment


  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
O! Wchodzimy na wyższy level... Super.

Co to może być ta zmienna zależna? Czy to przypadkiem nie chodzi o dobre serduszka? Serduszka, och te serduszka... Wolskiej, Katolskiej i Dulskiej? Bo, ja bym wolała, bo ja bym tak chciała, bo tak było, jest i będzie.

Tu nie Auschwitz. Nie trzeba brać udziału w eksperymentach. Kotwic neurolongwistycznych też nie trzeba było połykać, ale żeby się takiej pozbyć nie wystarczy oburzenie. One już siedzą tam, gdzie trzeba. Na poziomie nieświadomym wykonują swoją robotę. Wystarczy poczekać. W kotwicach tkwi wielka i nieuświadomiona moc, a przecież neurolingwistyka została przez wielu okrzyknięta paranauką. Coś jak parapsychologia. Głupoty, po prostu głupoty. Z tego ponktu widzenia nie rozumiem po co się czepiać głupot wypisywanych przez jakiegoś nadętego usera, który w dodatku sam sobie odbiera wszelkie znamiona powagi?
avatar
Jakieś pytania mi stawiasz? To ty piszesz to co piszesz. Ja za Twoje działania nie odpowiadam. Ja zadałam konkretne proste pytania, na które znasz odpowiedzi.
avatar
Chodzi o konwersje. Nie tylko ja, chcę Cię ratować przecież. Utalentowani ludzie nie powinni stać po niewłaściwej stronie. Prawda?
avatar
Nie odpowiedziałeś na moje pytania, więc mam prawo przyjąć tezę o ściemie, zaćmie...
A jeśli o strony chodzi - świat ma cztery. A ja mam wolną wolę i próby wywierania wpływu na mnie latają mi kalafiorem.
© 2010-2016 by Creative Media