Text 119 of 157 from volume: Fraszki
Author | |
Genre | poetry |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2024-02-21 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 332 |
Siedzi wciąż dudek na czubku drzewa,
zaś sojusz ptaków aż krew zalewa.
One o zmianach, a on zimuje:
„Ćwierkacie – wiosna? Ją zablokuję”.
Czemu wbrew ptaszkom? Nie chce ich marzeń?
...tak mu spod drzewa szef drobiu każe.
Choć już jest w latach, kwacze do ucha:
„Chcesz przejąć kurnik? Jeszcze mnie słuchaj”.
…lecz kto na czubku siedzi niezgrabnie –
w czas wiatr zawieje i ciężej spadnie.
ratings: perfect / excellent
wówczas się myli mi dudek z gilem.