Go to commentsZaraz wychodzę
Text 255 of 255 from volume: stopniowo
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2024-05-31
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views156

pinterest


gdybym wiedział którędy uchodzą z powietrzem

ulubione chwile czepiają się słów jakby opis

miał im zastąpić przekwitanie watę cukrową

herbatę w potłuczonej szklance


pośród kwiatów są miejsca na bezczynność

już sam blask przymruża słońce burza jest

echem pocałunków gdy obejmowały się drzewa

zbierając deszcz w rozchylone usta


próbowałaś światła wieczoru przedostaje się

do krwioobiegu przez zamknięte oczy sen

ośmielony bezruchem uwierzył w talent

maluje wargi granatową szminką a serce

w chmurność

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media