Text 96 of 255 from volume: Najnowszy z najnowszych zbiór limeryków
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2024-06-06 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 238 |
O Franku i prezesie w Brukseli
Widział to Franek z wioski Kisielin,
jak szedł ulicą prezes w Brukseli.
Gdy go ludzie zobaczyli,
z wrażenia zaniemówili.
Pierwszy raz w życiu monstrum widzieli.
ratings: perfect / excellent
Mus nam latać do Brukseli!
Tam sałaty - a i siana -
Po kolana
I od miecza, i kądzieli!
Wietrzyć futro
W świątek, w piątek,
Przy niedzieli!
Będziem latać jak anieli!
Co dzień jak w pysk strzelił!