Text 32 of 236 from volume: Sami swoi
Author | |
Genre | poetry |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2012-04-02 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3249 |
OBŁAWA
lustro pękło srebrzyście
marszcząc gładką buzię
po czym mocno zdziwione
liczbą ostrych kantów
wśród tysięcy drobniutkich
odbić rozpoznało
zadufane uśmieszki
wiecznych ignorantów
zanim tęcza niechciana
zapłonęła łukiem
wrzask się podniósł nieznośny
wśród domowych sprzętów
na pohybel odmieńcom!
z własną `ortogracją`
niepokornych zmiażdżymy
siłą argumentów
stąd przestrogi się piętrzą
bo i siła w masie
co krytyczną przekroczyć
może już niebawem
więc słownictwo nieświeże
tryska po tarasie
gdzie się sfora schroniła
któż zacznie obławę!
ratings: perfect / excellent
Pozdrawiam.