Go to commentsWolność macierzy
Text 13 of 51 from volume: Promyk świtu
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2024-07-12
Linguistic correctness
Text quality
Views202

Wolność macierzy


Koniu trojański, coś w macierz się wdarł

Czemu utopijne pieśni śpiewał

Czemu na złudne wyspy zabierał

Jakby świat wolny istnieć nie umiał


Który zniweczyłeś ład macierzy

Czerwonym tchnieniem dotując krzywdy

Czemu pomieszałeś dobro ze złem

Jakby świat nie potrzebował Prawdy


Choćby wszyscy dla ciebie krążyli

Głosząc pochlebne niecne migoty

Wpadniesz do tygla na przetopienie

I sprawdzą czy kręgosłup masz złoty



  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Jak nie wielu widzi
A nawet skrawka nie dostrzega
Ja właśnie teraz
Na naszych oczach
Polska umiera
avatar
Pomieszanie z poplątaniem. Koń trojański nie był koniem trojańskim, a koniem greckim. Zrujnowane podczas najazdu Achajów trzy tysiące lat temu miasto Troja leży w dzisiejszej Turcji, a Grecja - tam gdzie Grecja. Nie koń zwyciężył w wojnie trojańskiej, a Grecy w nim ukryci, więc dla nich Troja nie była żadną macierzą
© 2010-2016 by Creative Media