Go to commentsO Franku i ulewie
Text 245 of 255 from volume: Najnowszy z najnowszych zbiór limeryków
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2024-08-21
Linguistic correctness
Text quality
Views129

O Franku i ulewie


Narzejkał Franek z wioski pod Spałą,

że nam stolicę całą zalało,

lecz w tym nie ma nic dziwnego,

gdyż to wina Trzaskowskiego.

Rozciągnąć plandek mu się nie chiało.

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Betonoza w polskich miastach
Stan krytyczny już przerasta.
Się dziwuje potem młody:
- Skąd tu tyle wody?! -
avatar
Hydrologia i złota reguła naczyń połączonych NIE JEST wczorajszym odkryciem. Już Grek Archimedes

(287 - 212 przed Chrystusem)

wypierając sobą w wannie nadmiar wody, krzyczał "Eureka!"

chyba już nie po to,
żeby rządził potop,
w mózgach pustki biotop
i niewiedzy błoto!

Hmmm....

??
avatar
Pani Emilio, bat=rdzo dziękuję. Przepraszam też za dwie literówki, czyli błędy techniczne.
© 2010-2016 by Creative Media