Tekst 245 z 255 ze zbioru: Najnowszy z najnowszych zbiór limeryków
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2024-08-21 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 182 |
O Franku i ulewie
Narzejkał Franek z wioski pod Spałą,
że nam stolicę całą zalało,
lecz w tym nie ma nic dziwnego,
gdyż to wina Trzaskowskiego.
Rozciągnąć plandek mu się nie chiało.
oceny: bezbłędne / znakomite
Stan krytyczny już przerasta.
Się dziwuje potem młody:
- Skąd tu tyle wody?! -
(287 - 212 przed Chrystusem)
wypierając sobą w wannie nadmiar wody, krzyczał "Eureka!"
chyba już nie po to,
żeby rządził potop,
w mózgach pustki biotop
i niewiedzy błoto!
Hmmm....
??