Go to commentsCzarna satyra na punkty widzenia
Text 104 of 109 from volume: Zlepki bez piątej klepki
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2024-10-06
Linguistic correctness
Text quality
Views127

Czarna satyra na punkty widzenia


Przypłynął ponton do Europy

w nim same młode ciapate chłopy.

Każdy ma tylko jedno marzenie

dostać zasiłek, mieć na jedzenie.


Praca jest dla nich hańbą prawdziwą,

są wszak z natury nacją leniwą.

Nie oczekują tutaj medalu,

lecz wysokiego w EURO socjalu.


Tymczasem w porcie trwają ostatki

Europejczycy wchodzą na statki,

mając już dosyć Unii marazmu,

właśnie szykują się do wyjazdu.


Krzyczą w panice rzesze przybyszy:

To ludobójstwo, niech świat usłyszy!

Ten wasz exodus trzeba hamować,

ktoś przecież musi na nas pracować.


  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Jak w ocenach, Optymisto.
Pozdrawiam
avatar
Fajna satyra.
avatar
Trzeba nie mieć piątej klepki, żeby tworzyć zlepek kiepski. Mąż z Afryki i Azjaci dziś to zaczyn białej nacji... która już wymiera. Już. Natychmiast. Teraz!
avatar
Salwuj się, Europo!
Leć na antypody!
Zostaw ląd swój chłopom
Tym ciapatym, młodym!
© 2010-2016 by Creative Media