Text 21 of 255 from volume: Limeryki z ostatniej chwili
| Author | |
| Genre | humor / grotesque |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2024-10-19 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 411 |

O Franku i ucieczce prezesa
Ujawnił Franek z wioski nad Sanem,
że prezes uciekł w lasy nieznane
i się będzie w nich ukrywał,
póki PiS będzie przegrywał.
Wyroki ludzkie są niezbadane.






ratings: perfect / excellent
Niespodzianie
W lasy, w knieje...
Jezu, co się dzieje?!
Jak nie cyrk, to szopka,
Mąż to czy też chłopka!
Boże Wielki, Nierychliwy...
Cuda-wianki! Zgroza! Dziwy!