Text 21 of 224 from volume: Limeryki z ostatniej chwili
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2024-10-19 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 164 |
O Franku i ucieczce prezesa
Ujawnił Franek z wioski nad Sanem,
że prezes uciekł w lasy nieznane
i się będzie w nich ukrywał,
póki PiS będzie przegrywał.
Wyroki ludzkie są niezbadane.
ratings: perfect / excellent
Niespodzianie
W lasy, w knieje...
Jezu, co się dzieje?!
Jak nie cyrk, to szopka,
Mąż to czy też chłopka!
Boże Wielki, Nierychliwy...
Cuda-wianki! Zgroza! Dziwy!