Text 178 of 173 from volume: okolicznosciowe 2
Author | |
Genre | common life |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2024-12-22 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 105 |
obrazek z sieci
~~
Nadeszła zima. Felek wciąż w Mielnie
- musiał spisywać się bardzo dzielnie,
że właścicielka z pokaźną chatą,
(akt urodzenia z dość młodą datą)
nie chce bez niego już żyć oddzielnie ..
Felek raz po raz do mnie wydzwania,
że ma już dosyć tego kochania
- prosząc, bym zmyślił jakąś aferę,
która pozwoli - w jasną cholerę!! -
uciec już od niej, bez wyrzekania ..
Felek w rodzinie ma policjanta
- ten ma kajdanki.
Skuje na oczach owej kochanki
nieszczęśliwego absztyfikanta ..
Za co? Za udział w przeróżnych kantach ..
~~
ratings: perfect / excellent
Żyje z kobiet i na kantach
Ten interes swój opiera.
Dziane babki z Mielna, z Rabki
W konia zrobił nieraz
;(
U kolegi wsparcia szuka,
A kolega sam nie lepszy...
Taka dla nas-bab nauka
;(
Pomóż, bracie!
Umoczyłem nieźle dupę
Aż po same gacie
;(