Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2012-04-15 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 2162 |
Powiedziałeś OK
Zamykam cię w swoich ramionach
By nie wypuścić ze swoich objęć.
Tulę w nich twoje poranione światy,
Kiedy odchodzisz widzę przez łzy,
Rysunek pięknej, okaleczonej duszy.
Tak bardzo pragnę nasycić cię radością,
Moim całym ja przy którym pragną kwiaty.
Nie potrafię odróżnić twojego świata marzeń
Od snującej się cicho i milczącej rzeczywistości.
Dziękuję za dar przeżywania najsubtelniejszych chwil,
Najdelikatniejszych spojrzeń i cichego szeptu upragnionych słów.
Pod pamiętnym mostem będę wołać wróć i bezgłośnie wymawiać twoje imię.
Będę oczekiwać bezustannie wiadomości, że mnie nie zostawisz na zawsze,
Że mnie nie posłuchasz, nie pozwolisz mi tęsknić i nie każesz mi cierpieć.
Złączyło nas przeznaczenie i zawsze będziesz walczył ze mną i o mnie.
Kiedy tulę się i patrzę w twoje oczy to ty odpowiadasz tylko szeptem.
- OK.