Go to commentsBiblioterapia
Author
Genrepopular science
Formprose
Date added2025-03-22
Linguistic correctness
Text quality
Views101

W związku z biblioterapią, która sięga czasów starożytnych, i była stosowana jako metoda terapeutyczna. Zbieżna ze współczesnymi badaniami, z którymi zgodna jest medycyna. Należy być świadomym, o intencjach, emocjach i myślach w biblioterapii, które mogą być pozytywne lub negatywne. Natomiast słowa są nośnikami ukrytej intencji albo pozytywnej o wysokiej wibracji, czyli są terapią albo o niskiej częstotliwości, czyli są destrukcją. Według eksperymentalnego odkrycia dr Masaru Emoto, że pozytywne emocje, intencje, myśli, słowa o wysokich wibracjach, z materią - rodzajem informacji oddziałują pozytywnie. Natomiast negatywne o niskiej wibracji, z materią oddziałują destrukcyjnie. Analogicznie do Biblii, w której intencje, emocje, myśli i słowa są o wysokiej wibracji, które pozytywnie wpływają na materie-rodzaj informacji i całokształt ekosystemu.

Proszę o konkluzje.


  Contents of volume
Comments (11)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
- pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy przy czytaniu powyższego tekstu, to było pytanie / stwierdzenie - a ile osób mogła dotyczyć owa metoda terapeutyczna, jeśli tylko nieliczni umieli pisać i czytać?
Zatem wydają mi się owe skojarzenia "naukowe" za jedynie dopasowywania sytuacyjne na potrzeby "odkrywcy" .. Również nie twierdzę, że to ja mam rację :-)))
avatar
Jakie "pozytywne wibracje" niesie lektura biblijnej "Księgi Hioba"

??

To uniwersalny tekst

o niszczącym losie,

który porządnemu człowiekowi

odbiera wszystko,

pozostawiając go na pastwę
rozpaczy,

dzikiej samotności

i torturę pięknych wspomnień
avatar
Per analogiam

j a k a pociecha /biblioterapia?!/ kryje się dla nas w tym,

że od tysiącleci czysty jak łza, nieskalany przyzwoity człowiek

j e s t

publicznie na oczach matki, rodziny, przyjaciół opluwany, lżony, bity, torturowany,
wleczony na swoją golgota

/UWAGA! NA GOLGOTĘ! WZGÓRZE ŁOTRÓW!/

i tam jak pies powieszony

KU UCIESZE GAPIÓW

?!
avatar
Czy ludzie są piśmienni,
Czy są analfabetami,
Człowiek wciąż J E S T nikim!
I motłoch ma go za nic!
avatar
@emiliapienkowska
Umieszczony był utwór o cierpieniu Hioba, z inicjatywy szatana, wieloaspektowy, wielowątkowy etc... Analogicznie do każdego z nas. Szatan oskarżał człowieka, że nie jest bezinteresowny. Natomiast ty oskarżasz, pomawiasz i bluźnisz, Stwórcy, który wstawił się za człowiekiem. Oprócz tego wskazujesz świadomie i z premedytacją dramatyczny początek. Pomijając genialne zwycięstwo, pomnożoną nagrodą oraz konkluzją, że o Bogu Wszechmogącym mówi się tylko prawdę. Analogicznie do Hioba, który cierpiąc mówił tylko prawdę.
avatar
NIE JESTEŚMY na "ty". To po pierwsze,

więc

proszę zwracać się do mnie zgodnie z przyjętymi w Polsce zasadami.

Po drugie, GDZIE?, w którym miejscu moich komentarzy oskarżam Boga

??

Po trzecie, oto fragment przekładu Władysława Borowskiego omawianej "Księgi" /Hi 14,1-6/:

Człowiek zrodzony z niewiasty
ma krótkie i bolesne życie.
Wyrasta i więdnie jak kwiat,
przemija jak cień chwilowy,
a Ty z gniewem na niego spoglądasz
i stawiasz przed swoim Sądem.
____________________________

TO NIE JEST MÓJ PRZEKŁAD
I NIE JA TO KILKA TYSIĘCY LAT TEMU NAPISAŁAM
avatar
Problem z tzw. CZYTANIEM /nie tylko "Pisma Świętego"/ polega zwykle na tym,

ŻE

szan. Odbiorca /co tu wiele kryć, niestety tylko laik i dyletant/

najczęściej

NIE MA

ż a d n e j wiedzy na temat historycznych i literackich kontekstów swoich jednorazowych i przypadkowych lektur
avatar
Wspomniany dr Masaru Emoto, pisarz, to "doktor" medycyny alternatywnej i absolwent jednego z uniwersytetów, w których dyplom uzyskuje się na podstawie dowodu wpłaty. Swego czasu uwziął się na publikowanie własnych badań struktury wody, rzekomo reagującej na stany emocjonalne, przy pomocy mikroskopu. Zaobserwowane przez niego i rozgłoszone, w rzeczywistości okazały się drobinkami lodu. Jak Autor chce, niech sobie poszuka. Wszystko jest w Internecie.
avatar
Jeśli chodzi o biblioterapię. Zafundował ją Europie niejaki Gutenberg. Przez dobre sto lat samo czytanie biblii groziło śmiercią, a różne rozumienie treści stało się przyczyną wojen religijnych, które spustoszyły kontynent, jak niejedna zaraza. Czy zdaniem Autora Bóg stał po stronie katolików, anglikanów, luteranów, czy może jeszcze innych?
avatar
@leo
Potrzebna jest konsultacja medyczna. Bo manipulujesz odkryciem naukowym udowodnionym eksperymentalnie oraz Biblią- instrukcją życia w ekosystemie. Zbieżną z odkryciami nauki.
avatar
A jakie konkluzje, Kolego, wolisz? Te z wysokimi czy te z niskimi wibracjami?
© 2010-2016 by Creative Media