Autor | |
Gatunek | popularnonaukowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2025-03-22 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 55 |

W związku z biblioterapią, która sięga czasów starożytnych, i była stosowana jako metoda terapeutyczna. Zbieżna ze współczesnymi badaniami, z którymi zgodna jest medycyna. Należy być świadomym, o intencjach, emocjach i myślach w biblioterapii, które mogą być pozytywne lub negatywne. Natomiast słowa są nośnikami ukrytej intencji albo pozytywnej o wysokiej wibracji, czyli są terapią albo o niskiej częstotliwości, czyli są destrukcją. Według eksperymentalnego odkrycia dr Masaru Emoto, że pozytywne emocje, intencje, myśli, słowa o wysokich wibracjach, z materią - rodzajem informacji oddziałują pozytywnie. Natomiast negatywne o niskiej wibracji, z materią oddziałują destrukcyjnie. Analogicznie do Biblii, w której intencje, emocje, myśli i słowa są o wysokiej wibracji, które pozytywnie wpływają na materie-rodzaj informacji i całokształt ekosystemu.
Proszę o konkluzje.
Zatem wydają mi się owe skojarzenia "naukowe" za jedynie dopasowywania sytuacyjne na potrzeby "odkrywcy" .. Również nie twierdzę, że to ja mam rację :-)))
??
To uniwersalny tekst
o niszczącym losie,
który porządnemu człowiekowi
odbiera wszystko,
pozostawiając go na pastwę
rozpaczy,
dzikiej samotności
i torturę pięknych wspomnień
j a k a pociecha /biblioterapia?!/ kryje się dla nas w tym,
że od tysiącleci czysty jak łza, nieskalany przyzwoity człowiek
j e s t
publicznie na oczach matki, rodziny, przyjaciół opluwany, lżony, bity, torturowany,
wleczony na swoją golgota
/UWAGA! NA GOLGOTĘ! WZGÓRZE ŁOTRÓW!/
i tam jak pies powieszony
KU UCIESZE GAPIÓW
?!
Czy są analfabetami,
Człowiek wciąż J E S T nikim!
I motłoch ma go za nic!
Umieszczony był utwór o cierpieniu Hioba, z inicjatywy szatana, wieloaspektowy, wielowątkowy etc... Analogicznie do każdego z nas. Szatan oskarżał człowieka, że nie jest bezinteresowny. Natomiast ty oskarżasz, pomawiasz i bluźnisz, Stwórcy, który wstawił się za człowiekiem. Oprócz tego wskazujesz świadomie i z premedytacją dramatyczny początek. Pomijając genialne zwycięstwo, pomnożoną nagrodą oraz konkluzją, że o Bogu Wszechmogącym mówi się tylko prawdę. Analogicznie do Hioba, który cierpiąc mówił tylko prawdę.
więc
proszę zwracać się do mnie zgodnie z przyjętymi w Polsce zasadami.
Po drugie, GDZIE?, w którym miejscu moich komentarzy oskarżam Boga
??
Po trzecie, oto fragment przekładu Władysława Borowskiego omawianej "Księgi" /Hi 14,1-6/:
Człowiek zrodzony z niewiasty
ma krótkie i bolesne życie.
Wyrasta i więdnie jak kwiat,
przemija jak cień chwilowy,
a Ty z gniewem na niego spoglądasz
i stawiasz przed swoim Sądem.
____________________________
TO NIE JEST MÓJ PRZEKŁAD
I NIE JA TO KILKA TYSIĘCY LAT TEMU NAPISAŁAM
ŻE
szan. Odbiorca /co tu wiele kryć, niestety tylko laik i dyletant/
najczęściej
NIE MA
ż a d n e j wiedzy na temat historycznych i literackich kontekstów swoich jednorazowych i przypadkowych lektur