Text 22 of 61 from volume: Biały dogon
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2012-08-02 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3888 |
miłość
to nie dłonie
splecione ciasnym uściskiem
i nie ciała wtopione w siebie
bezdechem płomienia
miłość
to czasem tylko
dotykanie opuszkami
i zamykanie w ramionach
gotowych otworzyć się szeroko
gdy potrzebujesz oddechu
ratings: perfect / excellent
ratings: very good / very good
"to czasem tylko
dotykanie opuszkami"
dotykanie opuszkiem
:) pozdrawiam
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
na kontrast jaki zobaczyłem a jeden opuszek oddaje
delikatność większą :)
ratings: very good / very good
Mnie natomiast brakuje słowa po "opuszkami". Może dlatego, że zbyt często słyszałam "opuszkami palców"?
Aż zajrzałam do słownika. A tam:
opuszka
1. poduszeczkowata wyniosłość na dłoniach i podeszwach ssaków (zwykle o wypukłej końcowej części palca)
Choremu pobrano krew z opuszki palca.
2. anat. kuliste wydęcie niektórych naczyń, np. aorty, żyły, tętnicy; zgrubienie miejscowe niektórych narządów ciała
Opuszka dwunastnicy.
Słownik języka polskiego PWN, Wydawnictwo Naukowe PWN SA
Może chodzi o dotykanie opuszkami serc?...;)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
/w swej głębinnej istocie/
odpowiedzialność za to, co się kocha
(vide tytuły i miniatura)
tego, co jest zaledwie tylko na powierzchni,
to ślizganie się po łebkach, "na odwal się", byle zbyć
i
następny/następna proszę!
"Biały Dogon"
??
W liryce tego formatu NIC nie dzieje się przez przypadek