Go to commentsbez powrotu
Text 7 of 12 from volume: Pierwsza godzina dnia
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2012-11-11
Linguistic correctness
Text quality
Views2348

na dnie szuflady nasze zdjęcie

ukryte  pod stosem koronkowych wspomnień

wabi zmysły

pamięć nabrzmiewa od tamtych dni


wracasz

w każdej komórce mojego ciała

drażniąc zmysłowo jego tkliwe struny

uśpione

melodią arii napisanej na rozstanie

rozbiłeś lustro naszych nierealnych wcieleń


tony za wysokie poraniły moje szczęście

ocalały czarno – białe skrawki

w jednej fotografii  

zamknęłam nasz świat



  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ach te powroty... czasem lepiej bez nich.
avatar
ładnie
avatar
Piękny wiersz, tylko czarno-białe piszemy bez spacji. Jest to łącznik, a nie myślnik.
© 2010-2016 by Creative Media