Text 212 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author | |
Genre | humor / grotesque |
Form | epigram / limerick |
Date added | 2013-01-06 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3404 |
KTO NIE TĘSKNI
nie jest łatwo łapcie zmienić na czółenka
zgrzebne ciuchy na kostiumy i apaszki
higienicznie spędzać noce i wieczory
mimo potrzeb grzecznie czekać na igraszki
z poślubionym przyjacielem lub kochankiem
czy to ważne z kim się ćwierka na gałązkach
nie jest łatwo gdy się urlop przebimbało
zapomniawszy o życiowych obowiązkach
nie jest łatwo szlafrok zmienić na garnitur
błogie drzemki na siedzenie po godzinach
w złotych klatkach wydajności i postępu
gdzie się kończy umartwianie i zaczyna
kto nie tęskni za wizytą listonosza
lub przelewem miłosierdzia z racji wieku
temu grają na cymbałach pracodawcy
choć się czasem skóra marszczy na człowieku
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Miło, że ktoś sięga po starocie :)