Go to commentsCela
Text 3 of 5 from volume: Wszystko - Leksykon
Author
Genreprose poetry
Formprose
Date added2013-03-03
Linguistic correctness
Text quality
Views2138

CELA może mieć okno lub dwoje oczu, czasem dwa okna lub dwoje oczu. Myślę, że nie miewa trzech okien i jednego oka, ale kto wie, świat bywa przecież dziwny. W każdym bądź razie Cela z dwojgiem oczu jest już mężatką, swojską, moją, naszych dzieci, nasza Cela często gotuje nam flaki. Umie gotować zupy i nadal ma temperament tak jak wtedy, gdy była jeszcze Celiną z dwoma czarnymi, grubymi warkoczami. To było dawno temu, co łatwo poznać właśnie po warkoczach. Dziś nie nosi się warkoczy tylko t-shirty. Dzisiejsze dziewczyny mają włosy jak nici, dlatego ścinają je na krótko lub doklejają sobie obce, martwe włosy wykonane najprawdopodobniej z sosnowych pakuł. To był oczywiście żart. Są wykonane z niepalnego, bezwonnego Troplyfonku Lilu, kosmetycznej odmiany waty szklanej trochę, co prawda szkodliwej, bo usztywniającej trwale powieki, ale widomo przecież nie od dzisiaj, że modny wygląd zawsze wymagał ofiar a poza tym nie tragizujmy, oczy to już prawie przeżytek.  Idźmy dalej. Żywe włosy błyszczą a martwe są matowe i jak wszystko, co martwe są ostatnim krzykiem mody. Swoją drogą, gdy krzyczą trupy to bez winy nie jest już nawet gips i jeszcze jedno, nowoczesna cela i żywy włos mają jedną rzecz wspólną, błyszczą. To kwestia dyscypliny i higieny. Nowoczesne standardy dla cel są wyższe niż przed wojną. Kafelki, lamperie, zlewy, klamki u drzwi, żarówki w metalowych kagańcach, wszystko świeci czystością. Cela więzienna ma być sterylna jak ekskluzywny sklep mięsny, porządna jak niepijący ojciec i straszna jak porcelanowy ksiądz. Tak, więc mamy dwie cele. Rolą pierwszej jest izolowanie od kupy, drugiej zbieranie do kupy. Pierwsza ma ok. 6000lat, druga około 60-tki. Cela więzienna służy społeczeństwu. Cela domowa, służy rodzinie. Obie cele mają, więc szlachetne cele.





  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Opowiadania z tego zbioru faktycznie ciężko zakwalifikować do któregokolwiek gatunku. Z tych trzech, najbardziej podoba mi się właśnie "Cela". Rewelacyjne, filozoficzno-życiowe rozważania ze szczyptą dobrego humoru. To, że coś jest inne, nie znaczy, że złe - mnie się podoba ten zbiór i będę czekać na kolejne części:)
avatar
Im dalej w absurdum, jakim są te obedwie cele - tym weselej :)
avatar
Obiedwie, ma się rozumieć, cele :)
avatar
Zabawa słowami na zimno z Celą - w celi, gdzie dwoje oczu głęboko osadzonych - z tym wszystkim, co zbiera tam każdą rzecz do kupy

to cel, godny hr. Zabłockiego, co przejechał się na mydle
© 2010-2016 by Creative Media