Text 241 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2013-03-23 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3494 |
NIEŚMIAŁA ŻĄDZA
zanim się wśliźnie zadrą pod paznokieć
rozpłynie w ciszy tuż przed pożegnaniem
nie marnuj chwili pozwól się uszczypnąć
może to właśnie jest pierwsze kochanie
może odwaga płochych pocałunków
arytmia pulsów kuszenie pomadki
muskanie uczuć niecierpliwość dłoni
nieśmiała żądza dorosłości w łatki
ratings: perfect / excellent
A później róże we wszelkich odcieniach i odmianach ;) Aż do późnej jesieni.
W lutym mogą być frezje... ;-)))
ratings: perfect / excellent