Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2013-08-08 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2656 |
Łomot w bezmyślność
Pamięci poety Leona Szweda
Tylko tyle z Ciebie zostało
prawie pionowa symetria krajobrazu
wymiecionego do czysta
ente pole do popisu
mignęło zbyt krótko przed pierwszym uderzeniem losu
argumenty w krwawym starciu z kolejną pełnią
używają śmiercionośnych komedii
takich już nie do zniesienia
na opłaconym srebrnikami
ogołoconym zapatrzeniu w bezmyślność
wieczny galop bez żadnego powodu
zadyszka nie może nadążyć
za nieobliczalnym wyciem na uboczu
musisz nie żyć konsekwentnie
podkradać bezruch i zmuszać go do uległości
karmić plewami
chroniąc chromych od głodowej śmierci
choć nie istnieje niemożliwość istnienia
bez wiary w cokolwiek
kiedy na dobre wpłynie się w swoje zatajone tętnice
można już zaprzeczyć sobie
by czas skwierczący bezmyślnie
stanął jak łomot w głowie
złapany za kołnierz na gorącym uczynku
za Tobą
w powodzi powszedniego wodolejstwa
rozwaga przesiana przez najdrobniejsze sita
Twoja skandująca nicość
dogmat nie do wytrzymania
kiedy muszę przyznać Ci rację
że łomot abstrakcyjnych przeciwieństw
jest nieobliczalny
ratings: perfect / excellent
"Zanim się serce rozełka
- czemu? - a bo ja wiem? -
warto zajrzeć do szkiełka
w barze *POD ZDECHŁYM PSEM*."