Text 6 of 13 from volume: Le black-out
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2013-11-01 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 1987 |
zimne powietrze którym oddychasz
połykam łapczywie
chcę choć chwile pobyć w twym świecie
kilka marnych sekund
one mnie uszczęśliwią
sprawią że z uśmiechem przetrwam dzień
a on okaże się początkiem nocy
spędzonej na magicznych rozmowach
ratings: perfect / excellent
Jednak taki tylko na oko byle jaki dzień zlatuje migiem i staje się początkiem nocnej rodaków rozmowy. To ona jest czystym spełnieniem dla tego nieodwzajemnienia.