Text 105 of 141 from volume: a
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2013-11-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2557 |
filiżanka mocnej kawy
papieros przywracający wiarę
w realność egzystencji
rozsypanego pudru
w półmroku czerwone paznokcie poprawiają wciąż rozochocony
lakierowany lok
i pies ze smyczą w pysku
uparcie spogląda ku drzwiom
piąta rano
czas na wylęganie
18.11.13.
ratings: perfect / excellent
Serdecznie z pięknym uśmiechem :)))
ratings: perfect / excellent
czerwone paznokcie
poprawiają lakierowany
rozochocony lok
(patrz 2. strofa)
Jeśli tak wygląda mama poranna, to jakim światłem lśni ona wieczorem??
rozczesanie loków,
zmycie make- up,
dietetyczna kolacja,
wieczorny spacer z psem,
korekta wiersza
i w kolorowej pościeli kolorowy sen.
Pozdrawiam.
I niekoniecznie dziecka dziecka, lecz przede wszystkim dziecka-poety
Zawsze taka sama
Jest jak opoka
W sennych powidokach -
Ot, jej portret w ramach.
ratings: perfect / very good