Text 36 of 122 from volume: To może się wszystkim nie podobać
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2013-12-09 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2537 |
różo !
Różo czerwono - brunatna
zadbaj o swoje ostre...
bo stracisz w ostach i pokrzywach
liście a
słoneczno - wietrzny duet
ci tego nie
daruje.
Różo jak struna prosta i ...
zadbaj o swoje ostre ...
bo stracisz kwiat złożony
marzeniem nocy, a
ja ci tego nie daruję.
Różo nie do podrobienia miękka
zadbaj o swoje ostre ...
bo się stracisz a
życie ci tego nie daruje.
Różo dumna niepokonana królowo
zadbaj o swoje ostre ...
bo padniesz a
głodna cię nakarmić kropla
nie daruje ci tego.
Różo zadbasz ty wreszcie o
swoje ostre ...
bo mnie krew zaleje
bo mnie weźmie cholera.
Różo może i nie moja
zadbaj o swoje ostre
głodne wiersza.
Całypełnyodbrzegudobrzegupodnoażdopowierzchnizpowietrzemoceangęstejspokojnejciszyoceanmilczenia
i zadbałaś a mnie jakby niema.
Perth 2009
ratings: very good / very good
Twój wiersz zaczyna się jak litania. Kończy się jak ten wiersz Gałczyńskiego: "kochajcie wróbelka, dziewczęta, kochajcie do jasnej cholery". A w środku świetne powtórzenie "zadbaj o swoje ostre...". (W tym przypadku wielokropek prawie mnie nie razi).
Nie rozumiem wyrażenia "bo padniesz a głodna cię nakramić kropla nie daruje ci tego".
Jest trochę błędów - "nie ma" pisze się osobno. Spostrzegam niekonsekwencję w interpunkcji. Jeśli są kropki, to powinny być przecinki. Pierwszy i ostatni wers proponowałabym napisać z dużej litery.
PS.
A jednak oceniam.
ratings: perfect / excellent
Wielokrotnie wzywana do dbałości o swe ostre... (kolce?) brązowobrunatna swym kwieciem nic sobie z tych ponawianych próśb nie robi - więcej: rzec można GWIŻDŻE NA TO! co doprowadza lirycznego "ja" do szewskiej wprost pasji
bo mnie krew zaleje
bo mnie weźmie cholera
i do finalnego słowotoku z pointą na do widzenia.
Piękny przykład liryki z różą w zębach