Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2014-11-24 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2219 |
Dziecko trzyletnie nie pamięta
Opowiem o czymś, co żyje w nie-pamięci
Mam na imię Oliwier
Jestem dwoma połowami siebie
Wyobraź sobie wielkie nożyczki
Przecinają kartkę papieru, na której narysowany jest człowiek
Ja jestem dwoma połowami tego człowieka
Jedną kartką przeciętą
Kiedyś miałem rodziców, prawdziwych
Nie były to twarze poruszające się na ekranie
Głos w słuchawce
Tekst w telefonie
Rodziców z krwi i kości
Gdy ich dotykałem czułem ciepło pod palcami…
Mieliśmy dom z gankiem, żółte drzwi i firanki w oknach
Mieliśmy psa…
Wokół mnie były duże oczy zza okularów babci
Czerwony rower
Huśtawka
Pantofle targane przez Rexa
Czułe ręce
I potem pojawiły się…
Nożyczki
Cięły nieuważnie
Gnane rozterką własnych potrzeb
Wykuwały oczy ze zdjęć
Pocięły nasz dom, huśtawkę, rower
Zraniły Rexa
Przecięły mój świat
Na pół
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite