Tekst 182 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2014-12-06 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3098 |
Miał tupet sztygar we wsi Ośla Górka
Kiedy przed świętem co zwie się Barbórka
Wynajął sto stolików
I pozapraszał górników
Do lokalu co zwał się „Bar Burka”
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Naprawdę nie ma już karczm piwnych?
:)
oceny: bezbłędne / dobre
Mam jednak dwie uwagi do konstrukcji limeryku:
- 1 i 2 wers mają po 11 zgłosek (4/5), 5 wers tylko 10 (7/3),
- 3 wers ma 7 zgłosek a 4 wers - 8. Może: Wynajął aż sto stolików // I pozapraszał górników.
oceny: bardzo dobre / znakomite
PS. W moim poprzednim komentarzu zrobiłem mimowolny błąd. Powinno być:
- 1 i 2 wers mają po 11 głosek (5/6), 5 wers tylko 10 (7/3).
oceny: bardzo dobre / znakomite
Fajny limeryk.
oceny: bezbłędne / znakomite
opiszę wam fragment wydarzeń
górnicy rozsiedli się w barze
dostali golonko swych marzeń
jedli pili i śpiewali
razem padli tak jak stali
bar burka jest miejscem skojarzeń
uśmiechnięty sam
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Ni cebulki, ni ogórka,
Micha wylizana
Od samego rana,
Z kranu w o d a ciurka.
Zamiast kupić butki córce -
Sztygar pijany
Trzymał się ściany
Do *Bar Burka* przyspawany ;(