Tekst 119 z 236 ze zbioru: Sami swoi
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-07-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2567 |

RZECZYWISTOŚĆ
miałem chcicę na optymizm cyrk w rozsypce
tylko klaunów wciąż przybywa `świat się śmieje`
no bo przecież immunitet klauna w klaunie
ma szczególną powierzchowność - nie wietrzeje
więc się tęczą rozpychają w lustrach mediów
trochę czerni średnio żółci większość bieli
zapomniawszy o pogodnym scenariuszu
zapomniawszy komu służą skąd się wzięli
klaun się z klaunem porozumie choć na migi
czasem rogi dla zadymy gdzieś przyspawa
mimo różnic jedno łączy - gniew publiki
toteż krzywdy nie wyrządzi innym - brawa!
oceny: bezbłędne / znakomite