Przejdź do komentarzypo ludzku
Tekst 23 z 34 ze zbioru: wierszobranie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-08-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2406

na popołudniowej mszy Pan Bóg przyjmuje indywidualnie

kładzie na stole chleb podnosi do ust nie spiesząc się nigdzie

patrzy każdemu w oczy

przy podniesieniu wyczuwa wszystkie wątpliwości


monet wrzuconych do koszyka nie liczy

księdza nie pośpiesza

organiście pozwala fałszować

kościelnemu szybciej gasić światła


chociaż w tym samym miejscu inaczej otwiera ramiona

Idźcie – mówi wstając powoli z kolan

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Rzeczywiście, bardzo "po ludzku" i bardzo pięknie, zatrzymana w piórze oczywista nie-oczywistość.
Może dlatego,że ja - przed południem :)

Serdeczności - wakacyjne :)
avatar
Na długo pozwoliłaś mi się zatrzymać przy tych nieco zaskakujących detalach, ujawnionych przed Jego Obliczem...
© 2010-2016 by Creative Media
×