Autor | |
Gatunek | publicystyka i reportaż |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-03-01 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2579 |
w sercu berlina
krwią gore kalina
w centrum miasta
gdzie reichstag
tak się rumieni
w pożodze jesieni
na tle błoni zieleni
merkel pralki kubika
tak pożądanej królika
wolności przestrzeni
łaknienia ziemi
w dali jakieś domy
miasta fantomy
wszędzie pustki tyle
widzisz więc już ile
ile miejsca pozostało
po nalotach dywanami
nad fantomów dachami
dawnych ulic mirażami
miasta mar zwidami
toż nic się nie stało
fryc wyszedł cało
na historii zakręty
całkiem nie bacząc
niczym wręcz płacąc
berlin uśmiechnięty
win swych niepomny
rad z siebie przytomny
wcale nie płacząc
prze do przodu dziarno
gastarbeiterem wsparty
jego garbem na czarno
prze naprzód uparty
nie nie na żarty
jedno drzewko płonie
w środku jesieni
tak się rumieni
w krwi łunie tonie
w czerwieni
29.04.2013
W załączniku polecam lekturę `Wspomnień wojennych` Wacława Pieńkowskiego (www.latarnia-morska.eu w dziale proza :) lub np. książki tego samego Autora `Apokalipsa: wojna 1939-1945...`
oceny: bezbłędne / znakomite
Przekorny los ponad 30 lat temu akurat tutaj mnie rzucił... i żyje mi się tu mimo wszytko dobrze.
Dziękuję za polecone książki. Kiedy wreszcie będę mogła być w Polsce poszukam za nimi.