Tekst 110 z 246 ze zbioru: Z ATLASEM POCZĘTE
Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2017-03-01 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2702 |
Nadmiar niedomiaru nas
rozpycha się łokciami,
kolanami, biodrami;
dusi się w swoim sosie,
dobija z wnętrza czaszki,
tęży do wyskoków
w wolną przestrzeń,
twardo szukając
choć jakiegoś ujścia!
Och! wyrwać się z siebie gorsetu!
pułapki dziedzictwa!
ciasnoty zaścianka!
Nadmiar niedomiaru nas -
ściśnięty, skompresowany,
upakowany do granic -
nie znajduje żadnego umiaru.
8.04.2014
Można od Pani się dużo nauczyć.
Poprawek nigdy za wiele,gdy ktoś mądrzejszy od Ciebie
oceny: bezbłędne / znakomite